Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chester1983
Czytelnik
Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 8 Skąd jesteś (miejscowość / region): Mysłowice Posiadane auto: Daewoo Tico SX 800 1998
Piwa: 0/4
|
Wysłany: Sob 13 Paź 2012, 18:42
Temat postu: Pierścienie czy jednak nie |
|
|
Witam!!
Mój Ticuś dba o to żebym to pisał co jakiś czas Ale do rzeczy...
Mianowicie, mechanik zamontował mi zrenegerowaną głowice, z tym, że bez ingerencji w pierścienie. I oczywiście okazało się, że tydzień po zamontowaniu zaczęło się kopcenie na niebiesko. I diagnoza pierścienie do wymiany. Może jednak nie jest to kwestia pierścieni, bo choć oleju zaczęło ubywać (miałem nalany olej mineralny do połowy wskaźnika na bagietce i zbliżyło się do dolnej granicy po przejechaniu ok. 600km) to ticuś nie kopci cały czas, czasem zakopci przy odpaleniu (i nie jest to dym z zimnego silnika tylko jasnoniebieski) a w czasie jazdy rzadko kopci, ewentualnie przez 5-10 sek. przy ruszaniu. Słyszałem, że gdyby walnęły pierścienie to kopciłby cały czas i raczej na czarno. Nie zauważyłem co z płynem chłodniczym, bo dziś miałem poniżej normy, ale nie wiem czy ubyło go przed wymianą czy po. Chcę zaznaczyć że przy remoncie głowicy zawory były też robione, no ale mechanik stwierdził że gdyby zawory były walnięte to też by kopcił cały czas. Czy te objawy mogą być kwestią docierania się głowicy, ewentualnie "chrzczeniem"paliwa?? Choć niepokoi mnie ten ubytek oleju i nachodzą mnie czarne myśli że to jednak pierścienie, a co za tym idzie tłoki, cylindry itd. Już udałem na głowice 300zł + 250zł robota i raczej nie uśmiecha mi się jeszcze większy wydatek związany z pierścieniami. W dodatku w czasie jazdy przestało śmierdzieć spalinami co wcześniej się zdarzyło parę razy przy pierwszych dymkach z rury. Co o tym problemie sądzicie?? |
|
Powrót do góry |
|
|
OoOKacperOoO
Debiutant
Dołączył: 11 Lis 2012 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gołdap Posiadane auto: Tico
Piwa: 1/2
|
Wysłany: Wto 27 Lis 2012, 12:43
Temat postu: Re: ( Daewoo Tico ) Pierścienie czy jednak nie |
|
|
A siły ma dalej tyle samo? no jeżeli ci bierze aż tak dużo oleju to też obstawiam na pierścienie _________________ Kwadrat |
|
Powrót do góry |
|
|
chester1983
Czytelnik
Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 8 Skąd jesteś (miejscowość / region): Mysłowice Posiadane auto: Daewoo Tico SX 800 1998
Piwa: 0/4
|
Wysłany: Wto 27 Lis 2012, 19:05
Temat postu: Re: ( Daewoo Tico ) Pierścienie czy jednak nie |
|
|
Wydaje mi się że jak jest większe obciążenie to troszke jest słabszy , ale nie jest to jakaś większa utrata mocy. Zastanawiam się również czy to może być przyczyną szarpania od czasu do czasu na pierwszym biegu (pisałem o tym wcześniej na forum, temat jeszcze jest aktywny). A czy przy wymianie pierścieni obowiązkiem jest wymiana tłoków, cylindrów i sworzni?? Ile taki interes wychodzi (z robocizną) ?? |
|
Powrót do góry |
|
|
OoOKacperOoO
Debiutant
Dołączył: 11 Lis 2012 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gołdap Posiadane auto: Tico
Piwa: 1/2
|
Wysłany: Sro 28 Lis 2012, 11:48
Temat postu: Re: ( Daewoo Tico ) Pierścienie czy jednak nie |
|
|
Ja wymieniałem kiedyś w maluchu same pierścienie nie wymieniałem tłoków do tico pierścienie kosztują w granicach 100zł robocizna hymm sam dokładnie nie wiem rozbił mi to znajomy więc za robociznę dałem 150zł musisz się przejść po warsztatach i popytać tylko nie rób tego u takiego mechanika co robi gdzieś tam na lewo i o niczym nie ma pojęcia zrób to w dobrym warsztacie.Myślałem też nad wymianą silnika ale tak myślę i myślę nie wiem w jakiem stanie będzie drugi silnik więc zrobiłem remont i maluszek chodził jak nowy _________________ Kwadrat |
|
Powrót do góry |
|
|
Grzybeq
Auto Maniak
Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 1607 Skąd jesteś (miejscowość / region): Lubelskie <-> Kujawsko-pomorskie Posiadane auto: Kia Sportage 2.0 DOHC 1999 ver coś pomiędzy I a II
Piwa: 90/7
|
Wysłany: Pią 22 Mar 2013, 21:47
Temat postu: Re: ( Daewoo Tico ) Pierścienie czy jednak nie |
|
|
Wiem, że już daleko po terminie, ale zapytam...
Głowica była sprawdzana na szczelność?
Masz z tego papier?
Kolejna rzecz - po przejechaniu 500-1000km szpilki były kontrolowane?
Jeśli nie, to najprawdopodobniej możesz już mieć nieszczelną uszczelkę i łyka Ci olej tą drogą.
Jak wyglądała sytuacja przed remontem? Czemu głowica była zmieniana? Czy przed remontem też brał olej? Jeśli tak, to ile?
Mamy trochę za mało informacji, żeby zrobić diagnostykę... _________________ ˙zsıʍoɯ ɯʎzɔ o \'ɐıɔǝɾod zsɐɯ ǝıu ıʞodop \'ǝʇsoɹd ʇsǝɾ oʞʇsʎzsʍ |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pią 22 Mar 2013, 21:47
Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
zajączek
Stały Bywalec
Dołączył: 09 Mar 2007 Posty: 150 Skąd jesteś (miejscowość / region): woj. łódzkie Posiadane auto: Fiat Siena 1,4 EL + LPG
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 22 Lut 2014, 22:27
Temat postu: Re: ( Daewoo Tico ) Pierścienie czy jednak nie |
|
|
Czy mechanik robił pomiar kompresji na poszczególnych tłokach?
Czy robił powtórny z tzw "próbą olejową"?
Jakie były te wyniki ze orzekł potrzebę wymiany pierścieni tłokowych.
Jak wyglądały świece zapłonowe? Tzn stożki izolatora. _________________ Fiat Siena 1,4 "Biała Hiena"
z LPG na pokładzie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Popularne dyskusje w dziale: ( Daewoo Tico ) Porady, problemy techniczne
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group
Copyright © Profit 2003 - 2024 |
Created by idealneT and OM System |
|